Obserwatorzy

niedziela, 27 czerwca 2010

ubranko na chłodne dni

Pogoda jest zupełnie zwariowana - gorąco, zimno, zimno, gorąco...
Przyda się ciepłe ubranko czyli ażurowy sweterek. Wydziergałam go
wczesną  wiosną.
 Pomysł zaczerpnęłam z pisma "Sandra" tylko trochę zmodyfikowałam. 
 
Na koniec jeszcze kilka pięknych  polnych kwiatów z rzymskiej prowincji. 
Życzę dobrego tygodnia wszystkim, chociaż duża woda znowu nadpływa 
... i błagam o komentarze.

4 komentarze:

  1. Mimo, ze osobiście nie noszę swetrów - doceniam piękno i wykonanie Twojego.
    Moje największe osiągnięcie w dzierganiu to sweterek dla malutkiego brata, który robiłam tak długo, że zdążył z niego wyrosnąć :) Niecierpliwie czekam na kolejne pomysły i prace.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo dziękuję Poppy za zainteresowanie :-)) Napewno zajrzę, pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Sweterek bardzo mi się podoba - podziwiam Cię, że potrafisz zrobić coś takiego :-)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Nadłubałam się przy nim porządnie, ale w efekcie wyszedł całkiem nieźle.
    pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję, za każde słowo :)