Obserwatorzy

sobota, 15 października 2011

Candy do 31.10

Ponieważ napisały tylko trzy osoby, przedłużam termin candy do 31 października. Być może do tego czasu pojawi się więcej wpisów. Po stanie liczydełka widzę, że sporo osób odwiedziło mojego bloga.
Drogie Panie jeżeli nawet nie chcecie nosić takiej torebki to z pewnością przyda się ona na prezent dla siostry, koleżanki, przyjaciółki ...
Jeszcze raz serdecznie zapraszam.
Dziękuję Rybiookiej za zainteresowanie moim blogiem :)) Będę wpadać w odwiedziny :))

12 komentarzy:

  1. Nie masz za co dziękować :) kiedyś krótko bawiłam się filcem,wełenka czeka na wyfilcowanie kwiatków do gumek dla córek :)

    Data na banerku zmieniona

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja od roku filcuję z różnym skutkiem. Jak podasz jakie kolory lubią to kwiatuszki ufilcuję.
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ja naprawdę nie rozumiem, jakim cudem tak mało osób się zapisało, przecież to przecudna nagroda! Marzenie! Nie zajmuję się filcowaniem ale szalenie mi się podobają takie rzeczy.

    OdpowiedzUsuń
  4. Kasiu dużo jest blogów i można się w tym pogubić lub nie zaistnieć po prostu.

    OdpowiedzUsuń
  5. dziekuje za wziecie udzialu w moim candy i pozdrawiam goraco!

    OdpowiedzUsuń
  6. Przedłużenie terminu to słuszna decyzja ;-) 2 tygodnie to mało na rozpowszechnienie informacji, chyba że chcesz zrobić candy tylko dla osób regularnie odiwedzających Twój blog. Z przedłużenia terminu bardzo sie cieszę :-) Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  7. Czy jest jakaś opcja skontaktowania się z Tobą poza komentarzami? Zima idzie z mrozami i Mikołajem, a Twoje szale wyglądają bardzo kusząco;)
    Pozdrawiam
    april_may(at)wp.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. Może mogłabyś skrócić czas candy bo ja już się nie mogę doczekać! ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Oj, a ja u Ciebie jeszcze nie byłam. Filcowe candy to coś dla mnie. Zgłaszam się do rozdawajki. Torebka rewelacyjna - wybierz mnie!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Tino:) cierpliwości, być może dobry los wybierze Ciebie:))Czekam do 31.10 do godz 24. 01.11 przygotuję losy... i niech się dzieje wola nieba. Zastanawiam się nad następnym candy. W końcu przekroczyłam już 1000 wyświetleń

    OdpowiedzUsuń
  11. Myślę, że nikt z nas nie ma nic przeciwko kolejnemu candy ;)

    OdpowiedzUsuń

dziękuję, za każde słowo :)